Godło Polski

Publiczna Szkoła Podstawowa
im. Jana Pawła II w Zbludowicach

Biuletyn Informacji Publicznej Zespołu Placówek Oświatowych w Zbludowicach
Librus
Akademia przyszłości
Budynek szkoły z drona w Zbludowicach
Budynek szkoły w Zbludowicach
Klasa szkolona
Zdjęcia powstańców Warszawskich
previous arrow
next arrow
PlayPause

W cyklu „Relaks matematyczny" proponuję książkę, która od lat urzeka Czytelników i uczy nietuzinkowego podejścia do matematyki to „Lilavati" Szczepana Jeleńskiego. Książka napisana jest prostym językiem i nie przedstawia zadań tak jak w podręczniku szkolnym. Uczy radości z poszukiwania i odkrywania rozwiązań zagadek i nietypowych zadań. Znajdziemy w niej anegdoty matematyczne, gry, łamigłówki, zabawy oraz sztuczki matematyczne.

Jest to książka, która dostarczy Czytelnikowi okazji do pożytecznej rozrywki w wolnych chwilach, spędzonych czy to samotnie, czy też w gronie przyjaciół i znajomych. Skąd taki tytuł książki? Lilavati była córką sławnego matematyka hinduskiego z XII wieku Bhaskary, której była obdarzona niepospolitym talentem matematycznym. Lilavati znaczy dosłownie – urocza, czarująca. No a czyż tak właśnie nie jest matematyka? Oto dwie zagadki z tej książki.

Zagadka 1 - To niemożliwe!...

„Poniższą anegdotę podaje Lagarrigue w swych Recreations scientifiques:

Pewna Włoszka, wyprawiając na targ trzy córki z pomarańczami, dała najstarszej 50 sztuk, młodszej 30, a najmłodszej, która była jeszcze dzieckiem, włożyła do koszyczka 10. Przykazała przy tym sprzedawać towar jak najkorzystniej, ale po tych samych cenach, by sobie nie robiły konkurencji.

Jakież było zdumienie matki, gdy dziewczęta wróciwszy oświadczyły, że uczyniły, jak im nakazała, i że wszystkie trzy otrzymały równe sumy ze sprzedaży — Jak to być może, abyście sprzedając po tych samych cenach osiągnęły te same kwoty za 50, za 30 i za 10 pomarańcz?! To niemożliwe! Żartujecie!"

Zagadka 2 – Jak nastawić zegar?

„Zadanie to powstało w czasach kiedy jeszcze nie było ani internetu, ani komórek, ani innych miejsc w których możemy szybko sprawdzić dokładny czas. Nie było nawet zegarków elektronicznych a jedynie wskazówkowe. Spróbuj się więc wczuć w tamte czasy i znajdź rozwiązanie następującego problemu. Nie masz chwilowo swojego osobistego zegarka – jest w naprawie u zegarmistrza, a Twój zegar ścienny stanął. Innych nie posiadasz. Nie wiesz więc kompletnie która jest godzina. Idziesz więc do znajomego, który ma zegar, ale jako że nie wypada tylko wpaść  i wypaść, zostajesz u niego na herbatce przez pewien czas. A po powrocie do domu nastawiasz swój zegar całkiem dokładnie. Jak tego dokonałeś, jeśli wychodząc z domu nie wiedziałeś nawet tego, ile zajmuje droga od Ciebie do sąsiada."

Beata Ogunowska

RELAKS MATEMATYCZNY - LILAVATI czyli czarująca matematyka