W dn. 4-9 czerwca 2018r. uczniowie naszej szkoły udali się z wizytą do szkoły partnerskiej József Attila Altalanos Iskola w Szigetszentmiklós na Węgrzech. Tym razem obchodziliśmy jubileusz, gdyż już od dziesięciu lat co roku organizujemy spotkania naszych uczniów w Polsce lub na Węgrzech. Każda wymiana uczniowska przynosi nam nowe doświadczenia i upewnia w przekonaniu, że jest to idealny sposób na praktyczną naukę języka angielskiego.

Tym razem naszą podróż rozpoczęliśmy w poniedziałek. Pogoda dopisywała nam od samego początku i pozostała z nami przez cały tydzień, dzięki czemu wróciliśmy uśmiechnięci i skąpani węgierskim słońcem. Podróż trwała aż 11 godzin, ale było warto. Przed szkoła w Szigetszentmiklós czekali już na nas uczniowie wraz z rodzicami i nauczycielami. Po krótkim powitaniu wszyscy uczniowie udali się do domów rodzin goszczących aby tam zagościć na kilka dni.

Wtorek powitał nas dużą dawką artystycznych doznań. Obejrzeliśmy przygotowany dla nas występ, sami również wyszliśmy na scenę. Przedstawiliśmy naszą prezentację na temat wieloletniej współpracy Polsko-Węgierskiej, a także zaśpiewaliśmy kilka międzynarodowych hitów muzycznych. Po południu udaliśmy się na zwiedzanie znajdującego się nieopodal Szigetszentmiklós Budapesztu. Stolica jak zwykle zachwyciła nas swoim urokiem. Odwiedziliśmy min. Plac Bohaterów, Wzgórze Zamkowe, Basztę Rybacką oraz Wzgórze Gellerta. Udaliśmy się również pod Pałac Prezydencki, gdzie mieliśmy okazję przyjrzeć się jak wygląda zmiana warty.

W środę przyszedł czas na zwiedzanie Szigesztentmiklós w połączeniu z zadaniami językowymi. Uczniowie byli podzieleni na grupy i każda z nich miała za zadanie udzielić odpowiedzi na przygotowane pytania. Po kilkugodzinnej przechadzce uczniowie udali się do domów rodzin goszczących. Był to czas poświęcony na zacieśnianie więzi polsko-węgierskich.

W czwartek udaliśmy się nad jezioro Balaton uznawane za Węgierskie Morze. Tam odwiedziliśmy Tihany- czyli krainę lawendą i papryką pachnącą. Naszym celem było okazałe opactwo benedyktyńskie. To miejsce związane z najważniejszymi wydarzeniami w dziejach Węgier. Założył je w roku 1055 król Andrzej I, pochowany w krypcie świątyni. Grobowiec ten jest wyjątkowym w skali całych Węgier, ponieważ jest to jedyne miejsce pochówku węgierskiego króla, które przetrwało w praktycznie niezmienionym kształcie przez stulecia. Poza tym Madziarzy mają zaledwie dwa grobowce królewskie. Tihany wygląda jak miasteczko z bajki. Sam spacer po wąskich uliczkach między urokliwymi chatami jest już relaksem. Wszędzie pełno straganów. Jedne pachną lawendą, inne miejscowymi miodami czy typowymi dla Węgier wędlinami. Kusi też nieprzebrana gama opakowań z ostrą lub słodką papryką, a uwagę pań przyciągają śnieżnobiałe obrusy, delikatne koronki i kolorowa ceramika.

Odwiedziliśmy również kurort turystyczny Balatonfured, gdzie spędziliśmy kilka godzin korzystając z doskonałej pogody.

Ostatniego dnia naszego pobytu wzięliśmy udział w dniu sportu oraz wieczorku pożegnalnym zakończonym dyskoteką. Był to bardzo intensywny tydzień pełen niezapomnianych wrażeń!

M. Durlik